Dodaj: opinie o tym modelu

AriniAudio - Eternel The Reference XLR

Typ sprzętu: Kable Sygnałowe (interkonekty)

Producent: AriniAudio

Model: Eternel The Reference XLR

Rewalacyjny

(5/5)

(5/5 na podstawie 1 opinii)

Obserwujący 1

Opinia o AriniAudio - Eternel The Reference XLR

Pantaleon

Data dodania: 26 czerwiec 2020

Jakość/cena

Ocena ogólna

Jakość/cena

Ocena ogólna

Bardzo dobra równowaga tonalna (minimalna ekspozycja średniego basu dodająca „substancyjności”), Bardzo dobra rozdzielczość, w całym paśmie. Nieprzeciętny wgląd w nagranie (jego „tkankę”), Bardzo dobre barwy (różnicowanie barw) a przez to oddanie klimatu nagrań. Kiedy trzeba brzmienie jest zadziorne. Innym razem gładkie i relaksacyjne (kameleon), Rozciągnięcie pasma (w górę i w dół), Góra gładka - kiedy trzeba ekspresyjna, dźwięczna, ze "srebrnym połyskiem", na samym szczycie, Średnica – wciągająca, komunikatywna, z bogactwem „tekstur”. Wokale w punkt, jeśli chodzi o barwę, nasycenie, „ciężar” i artykulację, Bas – rewelacyjny - schodzi niebywale nisko a w dodatku, w zasadzie do samego (głębokiego) końca, nie traci definicji i barwy, Dobre oddanie "powietrza" i detali (choć tu konkurencja nie śpi – np. PAD Aqueous Aureus Luminist Revision). Bardzo dobre oddanie przestrzeni (we wszystkich wymiarach) oraz jej różnicowanie (zgodnie z intencją realizatorów nagrań), Precyzyjna definicja i lokalizacja źródeł, w 3 wymiarach (poniekąd wynik bardzo dobrej rozdzielczości), osadzonych na trójwymiarowej siatce, Bardzo dobra makrodynamika – instynktownie próbuje się „sprawdzić” jak daleko sięga (mimo, że sąsiedzi walą w ściany), Dobra mikrodynamika. Bardzo dobra rozdzielczość, połyskliwe wykończenie góry, minimalne wyeksponowanie średniego basu wpływają na świetny odbiór, przy niskich poziomach SPL.

Makabrycznie długi okres wygrzewania (jak w przypadku dużych końcówek mocy), dostarczający wrażeń zbliżonych do kadrów z filmu "Obcy - decydujące starcie". Załamania przychodzą równie często, jak zachwyty a nagrodzeni zostaną wyłącznie cierpliwi (... chorobliwie cierpliwi). Kabel nie imponuje elastycznością (to kawał "drutu"). Audiofile, którzy mają sprzęt w zabudowie wnękowej (jak ja), z niewielką ilością miejsca za elektroniką, powinni sprawdzić wcześniej, czy są w stanie z Eternel'em sobie poradzić. Wewnętrzna konkurencja; młodszy brat SilverStarr, może okazać się ciekawą alternatywą, zwłaszcza dla użytkowników, których systemy grają szybko, ostro i detalicznie. Przy czym SS kosztuje ok. 1/3 ceny Eternel'a. Lubię się do czegoś przypieprzyć ale w tym przypadku skończyły mi się argumenty.

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: od 1 miesiąca do roku

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: AriniAudio (bezpośrednio u producenta)

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Dysponując budżetem 5-6tys. PLN, przez ponad rok próbowałem zastąpić mojego QED’a Audio Reference 40 (kupionego „tymczasowo”), co nieoczekiwanie okazało się zadaniem bardzo trudnym. Szukałem kabla, który nie zmieniając „nic”, zmieni „wiele” (wzniesie mój system „z potencjałem” na wyższy poziom) – transparentnego, rozdzielczego, otwartego z oddechem i przestrzenią a jednocześnie nie tracącego nic z muzykalności, wypełnienia i naturalności. Przez moje ręce przeszło kilkanaście konkurencyjnych „sznurków”, niestety żaden mnie do siebie nie przekonał, choć towarzystwo było „godne” (jak niżej). Udało się to dopiero bohaterowi tej oceny.

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: W niższym przedziale cenowym (XLR): QED Audio Reference 40, Chord Shawline, Chord Clearway, PAD Genesis, W podobnym przedziale cenowym (XLR): PAD Musaeus, Cardas Cygnus, AQ Water, TQ Ultra Black, Shunyata Venom, W wyższym przedziale cenowym (XLR): Cardas Clear Reflection, AQ Angel, AQ Earth, Nordost Heimdall 2, PAD Aqueous Aureus, Shunyata Delta.

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Moon 340i d3px, Moon 280D Mind 2, Amphion Argon 3LS.

Opinia:

Ocena ogólna: Znakomity kabel do systemów ze średniej-wyższej i wyższej półki. Potencjalny właściciel: posiadacz dobrego, bardzo zrównoważonego systemu. Eternel raczej niczego nie zmieni w ogólnej równowadze - może jedynie nadać dźwięczne, „brylantowe” wykończenie najwyższym składowym oraz rozciągnąć dół. Może za to podkreślić wady systemu (jeśli np. gra on zbyt sterylnie i jasno Eternel wyraźnie to pokaże, jeśli zbyt tłusto, efekt będzie podobny). UWAGA: Wyjątkowo długi okres wygrzewania, z mrożącym krew w żyłach przebiegiem: Dni 1-3: Kabel w pierwszym kontakcie udaje miękkiego, pluszowego misia, bez wyrazu, kontroli, transparentności. Dni 4-20: Nagła zmiana. Kabel zaczyna grać z rozmachem, ostro, ofensywnie i niekiedy mecząco. Utwardzenie basu (w jego wyższym i średnim podzakresie i brak kontroli w niższym). Podbicie wyższej średnicy (sybilanty wydłubują bębenki z uszu). Schowana, nieco matowa średnica. Dźwięk zgrzebny, sztywny, mało wyrafinowany i płaski. Słaba barwa, ściśnięta przestrzeń. Generalnie 2 tygodnie poważnych „wątpliwości”. Dni 20-30: Dźwięk (z dnia na dzień) zaczyna się uspokajać i otwierać. Najpierw pojawia się średnica (jako pełnoprawny, ważny element). Zaraz potem dostrzegalne jest zmniejszenie nacisku na jej górny podzakres (niższe soprany) – dźwięk przestaje być krzykliwy, sybilanty stają się naturalne i nieprzerysowane. Pojawia się barwa i artykulacja. Jednocześnie uwagę zaczyna zwracać rozdzielczość i przestrzeń. Dni 30+: Znika utwardzenie w środkowym i wyższym basie, który dodatkowo się rozciąga oraz zyskuje barwę i kontur. Dzięki temu radykalnie wzrasta poczucie muzykalności / przyjemności. Bardzo poprawia się przestrzeń (w każdym wymiarze) ale również osadzenia źródeł pozornych na trójwymiarowej siatce przestrzeni. Można słuchać coraz dłużej, bez zmęczenia, z coraz większym poczuciem wciągania w spektakl muzyczny (to przekaz który zabiera nas „tam” a nie sprowadza muzyki „tu”). Dni 30++: Cały czas zmiany idą w kierunku „przyjemności”, powodując z jednej strony zachwyty nad „detalem” z drugiej spajając muzykę w jeden „wątek”. Można się zatem rozkoszować widokiem drzew lub całego lasu, zmieniając sobie element, na którym skupiamy uwagę. Śledzenie partii kontrabasowych (np. IIro Rantala - "How lon is now?"), fagotu (np. CFE Bach - Sonate fur Flote und basso Continuo) sprawia nie lada frajdę. Jeden z najlepszych interkonektów, jakie kiedykolwiek miałem w uszach, niezależnie od ceny. Po dołożeniu 100-120% narzutu dystrybutora (jak to się dzieje w przypadku zagranicznej konkurencji), Eternel kosztowałby 5-6kPLN i to jest dla niego minimalny poziom odniesienia. Moim jednak zdaniem alternatyw należy szukać zbliżając się niebezpiecznie do 8-10kPLN.